Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:50, 30 Mar 2008 Temat postu: Przedni most |
|
|
Może komuś się przyda...Na koła od supercara. Mieści się w 25 studach Ja uważam, że jest mocny, ale oceńcie Wy Jeszcze nie montowałem płaskich zębatek do skręcania, chcę wiedzieć, czy uważacie ten most za niewypał, czy też nie...
Galeria
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Adi Admin
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 806 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:56, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O matko co to jest... Błagam was napiszcie mi do czego to służy i gdzie się wykorzystuje bo serio jestem zielony w sprawach technic xD
Ale skoro to ty zbudowałeś to znaczy że działa
PS. Na przyszłość pisz do czego takie cuda służą bo tacy jak ja nawet ne wiedzą co to jest xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz-00 Admin
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:01, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak na moje oko to może się trochę rozkraczać pod naciskiem ;-) ale nie musi.
Właśnie jak mocujesz te koła do ośki?
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz-00 dnia Nie 19:04, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn Użytkownik
Dołączył: 27 Paź 2007 Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:25, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Adi napisał: | O matko co to jest... Błagam was napiszcie mi do czego to służy i gdzie się wykorzystuje bo serio jestem zielony w sprawach technic xD
Ale skoro to ty zbudowałeś to znaczy że działa
PS. Na przyszłość pisz do czego takie cuda służą bo tacy jak ja nawet ne wiedzą co to jest xD |
Adi, to jest chyba jakieś zawieszenie do samochodu czy ciężarówki, na ośkę zakłada się koło i jest. Pewnie jeszcze to skręca :-P |
|
Powrót do góry |
|
|
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zakladam kołąna óśkę i z braku paist blokuje je zebatka 16
A to służy do trzymania kół, przenoszenia napedu i skrecania
I nie ugina sie prawie nic, ale boję się, że ma wady ukryte, dlatego proszę wyczulićoko
Ostatnio zmieniony przez uszolot dnia Nie 19:32, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adi Admin
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 806 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:40, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie wyczulam bo to dla mnie chińszczyzna
Ale dzięki że mi przybliżyłeś o co chodzi |
|
Powrót do góry |
|
|
SebolPol Gość
|
Wysłany: Nie 20:42, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Siemanko uszolot. Ostatnio siedzę w zawieszeniu i napędzie, wchodziłem też na stronki o lego Truck Trialu. Sam składam jakieś zawieszenie, na początku robię ramę, napęd i zawieszenie. Twój most- nawet, nawet . Ale mam pytanie- gdzie masz amortyzatory??? Zawieszenie ma o wiele lepszy efekt gdy się zastosuje amorki. Chyba, że połączysz amortyzatory bezpośrednio do całego mostu i nadwozia. Mój most będzie wyglądał inaczej. Projektując most, wykombinowałem, że mało miejsca będzie zajmowała kolebka, ale wzmocniona przy osiach amortyzatorami( u mnie po dwa na koło, czyli cztery na most). Tobie też proponuje takowe rozwiązanie, bo nie dość, że łatwiej wtedy o 4x4 to jeszcze nie musi to być wtedy trialówka, ale np. osobówka. Swoje zdjęcia zamieszczę za parę dni, gdy skończę całą ramę. Napisz do czego chcesz przyczepić ten most. Pozdrawiam Aha, mówię od razu, że używając tego co ja kombinuję, nie robię skrętnych kół ( nie mam silnika Radio Control więc to bez sensu). Ale jeśli to twoje pierwsze przygody z trialem to też radzę pierwsze próby zacząć bez skrętu, no chyba ,że tak bardzo ci zależy |
|
Powrót do góry |
|
|
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:54, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, żę amorków nie będzie, tzn. jak zrobię coś 4x4 to bedzie niezależne ala supercar, jak 6x6 to z przodu pewnie kolebka...Moją wziją jest jeździć po domu czymś sprawnym w terenie i w miarę szybkim i gonić kota
Ostatnio zmieniony przez uszolot dnia Nie 20:58, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
SebolPol Gość
|
Wysłany: Pon 8:57, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, ale jak gonić kota to po co w takim razie ślimak z przodu??? (zauważyłem- pochwalam ) Wtedy to go nie dogonisz... xD |
|
Powrót do góry |
|
|
jasiu Użytkownik
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:42, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Slimaki są po to, żeby zapędzić kota w kąt i go rozjechać |
|
Powrót do góry |
|
|
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:43, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przywiążę kiełbasę do paki i wtedy kto będzie gonić ciężarówke |
|
Powrót do góry |
|
|
jasiu Użytkownik
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:46, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Na kiełbasę to psy się zlecą z podwórka, ale gdybyś na pace położył Whiskasa ...
A zresztą to ciężarówka ma kota ganiać, a nie kot ją
Ostatnio zmieniony przez jasiu dnia Pon 14:47, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
DolphinX Gość
|
Wysłany: Pon 16:33, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Koty są bardzo sprytne - mam jednego, i wiem co mówię . To będzie na przewód? Gdy się skapnie, że to coś jest tym sterowane to już po kablu . No i nie wiadomo, kto tutaj stanie się myśliwym. A most, no ciekawy, choć patrząc na zdjęcia nie umiem ocenić wytrzymałości.
PS. Mój kumpel robi crash testy - może się skusisz? xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:22, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Adi moje zdanie jest takie że jak się nie znam to nie wprowadzam zamętu.
Uszolot wydaje mi się ze się rozkraczy pod ciężarem Też mam kolebki i uważam ze sa lepsze. Łatwiejsze do zbudowania. A wogole to prześwit masz taki że na krawęzniku byś się powiesił (chodzi oczywiscie o mały -lego kraweznik ) |
|
Powrót do góry |
|
|
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:55, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dlatego robie nowy. A prześwit jest przyzwoity, dojdzie zawieszenie i dobrze będzie, jedyne co wadzi to belka do sterowania....A co do uginania, to dalej nie mogę się nadziwić, że ugina się tak mało Widać mam albo szczęście, albo lego mnie lubi
EDIT
Wygrałem aukcję super cara, za jakiś czas sklęcę coś większego, to most też zrobię nowy
Ostatnio zmieniony przez uszolot dnia Pon 19:24, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|