Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:38, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No to jeszcze jedno pytanie. Kolebka, sztywny most, zawieszenie zależne. O co chodzi? Możliwe, że są to nawet te same zawieszenia, ale ja nie mam pojęcia. Wytłumaczy ktoś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:25, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Najprostsze rozwiązanie konstrukcyjne tylnego zawieszenia. Koła nie są w ogóle resorowane, albo są słabo resorowane za pomocą np. resoró piórowych. Jest to zawieszenie zależne, bo jeżeli lewe koło pójdzie "w górę", to prawe idzie w dół. Zaletą takiego rozwiązania jest duza wytrzymałość i odporność konstrukcji, co w zawodoach typu ttr jest bardzo ważne. Takie zwieszenia miały m.in. PF 125, Polonezy i Żuki. Długo by wymieniać...
EDIT: Stosowane także w jednym z najlepszych samochodów osobowo-terenowych świata - Uazie. Tarpan Honker także korzystał z tego rozwiąznia. Najtańsze zawieszenie świata .
Nie wiem, jak to wygląda w przypadku Lego Technic - czy jest choć w pewnym stopniu resorowane, czy w ogóle nie.
EDIT 2: Słowa "resorowane" nie mylić ze słowem "amortyzowane", bo to dwie różne rzeczy!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 11:29, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:45, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A kolebka?
Te sztywne osie to coś takiego jak w 6660, tylko, że z napędem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:03, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zawieszenie kolebkowe, czyli na takiej kolebce:) Nie umiem Ci tego lepiej wytłumaczyć.
PS: Nie wiem, co było w 6660, ale zawieszenie sztywne jest montowane z reguły z tyłu, w samochodach z napędem na tylne koła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:42, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sztywne tzn nie ruchome, tak jak naprzykład z przodu u wózka widłowego
a z tyłu wózka jest kolebkowe.
Kolebkowe to tak jak kołyska do góry nogami, buja się w lewo i prawo |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:48, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy, że rozumiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:20, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sztywne tzn nie ruchome |
Też ruchome, tylko mało Gdyby zupełnie się nie ruszało, to pojazd po roku rozleciał by się na kawałeczki. Nie mówiąc o pośladkach kierującego:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 6:14, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No patrz wózki mają sztywne, ciągniki mają sztywne i po 20 lat wytrzymują.
Nikt nie montuje takiego zawieszenia do osobówek po był bo to bezsens. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:22, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że chodzi o rozwijane prędkości. Ciągniki i wózki osiągają niewielkie prędkości. A jakby przy prędkości 100km/h bez zawieszenia wjechać na nierówność to dalej już jedzie się bez kół. |
|
Powrót do góry |
|
|
uszolot Użytkownik
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 323 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Iława Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:49, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zawieszenie jest po to, żeby wszystkie koła miały przyczepność. Brak zawieszenia spokojnie sprawdziłby się w np. wózkach widłowych, które jeżdża po płaskich halach. Uważam tą dyskusję za bezpdostawną, zwłaszcza, że pewna osoba cały czas podaje tu niesprawdzone informacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
makorol Moderator
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bystrzyca
|
Wysłany: Czw 9:58, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Temat wydzieliłem, bo nie ma sensu zaśmiecać "pytań ciemniaka", a temat na dyskusję jest bardzo ciekawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:08, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki, fajnie
Dokładnie po to jest, gdyby nie było zawieszenia przy dużych prędkościach, to chwilowy brak przyczepności i mamy szczęście jak przeżyjemy.
[link widoczny dla zalogowanych] - tu to była pęknięta opona. Ale to właśnie by się działo gdyby pojazd bez zawieszenia wpadł na nierówności. A znajdźcie mi ciągnik, który przy chociaż 120km/h jeździ po polu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:43, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sztywna oś to nie zupełnie oś sztywna. Fiaty 125p miały takie rozwiązanie z tyłu:
Cytat: | zawieszenie tylne; sztywna oś tylna, dwa wzdłużne resory 2-piórowe, amortyzatory teleskopowe, drążki reakcyjne |
Cytatat z wikipedii. Oto link:
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzicie więc, że zawieszenie "sztywne" to nie to samo, co oś sztywna. A o to właśnie mi chodziło.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:11, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli sztywny most to jest coś takiego, że jeśli jedno koło się podnosi, to drugie (chodzi o wysokość położenia) zostaje tak samo? A nie jak w kolebce, jedno się podnosi, drugie opada? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:30, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Brak zawieszenia spokojnie sprawdziłby się |
Uszolot, każdy pojazd lądowy ma zawieszenie. Inaczej musiałby się unosić w powietrzu. Tobie chodzi na pewno o całkowicie sztywną oś, ale nawet wózek swoje waży, i wtedy każda, nawet bardzo mała nierówność jest odczuwalna.
I teraz pytanie: co to za rodzaj zawieszenia?
a.) zawieszenie całkowicie sztywne
b.) oś sztywna na sprężynach śrubowych
Oczywiście, że b.).
A tu dla porównania masz zawieszenie całkowcie sztywne:
Widać różnice, nie? Ale to tylko zawieszenie zależne. Jest jeszcze niezależne, oparte nie na osi sztywnej, ale np. na wahaczach.
W takim wypadku, kiedy np. lewe koło najeżdża na wzniesienie, prawe zostaje niewzruszone. Niestety, takie rozwiązanie ma wadę: jest skomplikowane, i łatwo je uszkodzić. Ale jest komfortowe.
Tu masz link do galerii, w której zrobiłem porównanie zawieszenia całkowicie sztywnego i osi sztywnej na sprężynach śrubowych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że wyjaśniłem, o co mi chodzi.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 16:33, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lem Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:19, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki, tak właśnie myślałem. To jest właśnie zawieszenie z 6660 |
|
Powrót do góry |
|
|
SebolPol Gość
|
Wysłany: Czw 20:43, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Haha, no nie wierze, R. poucza Uszolota na temat zawieszenia Uszolot robi już drugą trialówkę stary, a ty na swoim koncie mocy z zawieszeniem masz to coś co umieściłeś na zdjęciach parę postów temu... xD Nie wypowiadaj się na temat czegoś, o czym nie masz bladego pojęcia. Bo po Twoich postach widzę, że w zawieszeniu jesteś zielony jak ogórek. |
|
Powrót do góry |
|
|
|