K.M.F.L.

Rakszasa

Opowiem wam pewną historię grabarza:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S.:

Przy zdjęciach jest opis tej historii, włączać zdjęcia po kolei!!

Gość

Rakszasa tak ci się spyta czy ty czytasz co do ciebie się pisze?? Nie no sory ale nie moge tego wytrzymać już drugi raz w odstępie ledwo 2 dni robisz ten sam błąd!!! OSTRZEŻENIE które zniknie gdy następnym razem zastosujesz się do regulaminu.

Gość

Ale o co ci brus chodzi?! Przecież wszystko ok... Odpowiednio duże zdjęcia... Linki do zdjęć. Więc nie kumam?
Co to za budynek tam z boku? I to jeszcze z takim dziurawym strychem ? W ogóle to to jakieś takie proste że aż prostszego się nie dało...

Gość

Ta scenka się wogole kupy nie trzyma!! Wesoly

Grabarz zostal zjedzony przez ghoula ale zaraz znowu pojawia się i idzie spać. Pozatym ten rozkopany grób był rozkopany od początku Wesoly

Mogłeś się postarać! Ta chata jezt za bardzo dziurawa. no i troche mogles ją dopracowac.

Filozof

Rakszasa - Jeżeli chcesz abyzjęcia były pokolei musisz je usunąć i zmienić im nazwe na 01, 02... 10 11 12, ponieważ tylko wtedy sie ułożą po kolei!
MOC słaby, niedopracowany, ale dosyć fajny Wesoly