K.M.F.L.

DolphinX · Gość

Recenzja 8653 Ferrari Enzo 1:10

Dane techniczne
Seria: Racers
Rok produkcji: 2005
Waga klocków (bez pudełka): ? (nie ważyłem, ale jak rozłożę model to na pewno to uczynię)
Waga zestawu (brutto): ?(oj, już na to za późno)
Liczba klocków: 1360
Liczba figurek: 0
Spis cześci: [link widoczny dla zalogowanych]
Cena: MSRP: 100 $, Polskie sklepy: 470 PLN, Allegro: ok. 400-450 PLN

Opakowanie i instrukcja
Pudełko jest, jak na moje dawne pudełka LEGO, ogromne. Wymiary (szerokość, długość, wysokość): 65 cm x 43 cm x 7 cm. Model na przedniej stronie jest większy około 1,5 raza od zbudowanego. Klocki są włożone do ponumerowanych woreczków, w niektórych woreczkach dodatkowo znajdują się inne woreczki (słynne dziurkowane). Dwa woreczki nienumerowane są zrobione z rozciągliwego plastiku. Znajdują się w nich panele, duże liftarmy i flex axle. Opony i felgi włożone są luzem. Instrukcja przetrwała transport w stanie nienaruszonym. Niestety zdjęć pudełka zaraz po otwarciu nie posiadam, ciekawość wygrała i złożyłem zanim sięgnąłem po aparat Wesoly

. Instrukcja jest dobra, choć kolor czarny wygląda na niektórych stronach jak DkStone albo jego pochodne. Dwa razy musiałem wracać kilka-kilkanaście stron wcześniej, bo nie wstawiłem jednego klocka. Instrukcja ma 175 stron. Jest tak gruba jak zeszyt 32-kartkowy w miękkiej okładce Wesoly

i klejona (wolę takie niż szyte, z szytych wypadają kartki po pewnym czasie użytkowania).

Model główny
Buduje się go przyjemnie, nie ma się świadomości ile czasu się poświęciło na ten cel. Ja budowałem go 5 godzin, ale byłem już zmęczony po szkole. Bardzo rzadko trzeba coś powtarzać kilka razy, głównie to drzwi. Najgorzej buduje się początek podwozia i silnik. Najlepiej zawieszenie (które nie działa Smutny

). Po zbudowaniu model jest duży, uważam że to najładniejszy zestaw Technic, a trochę ich widziałem u kolegi i nie tylko Wesoly

. Tylko 3 naklejki łączą klocki, ale po drobnej operacji (wystarczy obciąć niepotrzebne tło naklejki) nic się nie skleja i model można rozłożyć bez problemów. Silnik jest cudowny, 12 cylindrów to duży zastrzyk dla takich jak ja, nie mających zbyt wiele Technic. I kolejny plus: wahacze. To te same co w 8466. Nie wiem po co je dali, bo i tak nie spełniają żadnych funkcji, ale to miły dodatek. Zwrotnice też takie jak w Offroaderze. Koła są czarne, na nie mocuje się perłowo-szare kołpaki. Promień skrętu wynosi około 60 cm, ale nie mierzyłem dokładnie. Bez problemu można zrobić mu napęd na przód, nie trzeba do tego żadnych specjalnych części. Drzwi otwierają się za pomocą amortyzatorów pneumatycznych, wystarczy nacisnąć dźwignię nad owiewką między drzwiami a tylną osią. Przy zamykaniu słychać realistyczny odgłos trzaśnięcia Wesoly

. Modelem steruje się poprzez hand of god, kierownica nie jest połączona z osią. Tył jest bardzo zgrabny, projektanci dobrze wykorzystali owiewki (panele). Rury wydechowe są koloru metaliczno-srebrnego. Klapa nad silnikiem otwiera się, ukazując ładny silnik V12 z logo Ferrari. Widać też atrapy amortyzatorów, szkoda że LEGO nie dało ich prawdziwych odpowiedników. Model dosyć wiernie odwzorowuje Ferrari Enzo. Kabina składa się z 2 foteli i kierownicy, według mnie to trochę za mało.

Modele alternatywne
Alternatywnych modeli ten zestaw nie posiada, ale można z jego części złożyć naprawdę dużo innych konstrukcji.

Unikatowe/rzadkie klocki
Są to m.in. wahacze (nie sugerujcie się Peeronem, wahaczy jest 12 - 2 czerwone i 10 czarnych, i to w JEDNYM typie, a nie jak widać na Peeronie 2 wahacze czerwone innego typu), w kolorze czarnym

zwrotnice 4-kulkowe, też CAŁE czarne - 4 sztuki

amortyzatory pneumatyczne (potwierdzam działanie, spowalniają wypychanie sprężyny), przeźroczyste - 2 sztuki

CV Jointy, szare - 2 sztuki

kołpaki, perłowo-szare, wcale nie wyglądają tak tandetnie jak piszą na Lugpolu - 4 sztuki

I myślę, że to na tyle. Jeśli ktoś chce sprawdzić inne części to adres jest na górze.

Podsumowanie
Jest to model warty uwagi, m.in. dla niektórych części jak wahacze, zwrotnice i CV Jointy, są to dosyć rzadkie klocki. Jednak gdy ktoś już ma 8466 albo 8448 to nie polecam. Posiadaczom 8880, bez wymienionych wcześniej zestawów, doradzam kupno.

Za

Wygląd
Drzwi otwierane za pomocą amortyzatorów
Rzadkie klocki

Przeciw

Mało mechaniki
Brak niezależnego zawieszenia (przy tych klockach to kwestia kilkunastu złotych na amortyzatory i kardany)
Tylko 1 kardan, dla mnie to najgorsza wada

Fotki już są Wesoly

.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podziwiajcie Wesoly

!
A tutaj filmik z otwierania drzwi:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Fajna recenzja, mógłbyś dać trochę więcej zdjęć np złożonego modelu.A co do zestawu to jeden z ładniejszych zestawów technic.